Wczoraj obiecałam Wam pokazać, co też wpadło w moje ręce z okazji rossmannowskiej promocji -40% na całą kolorówkę.
Kiedy około godziny dziesiątej rano, między zajęciami przyszłam do drogerii, która znajduje się najbliżej mojej uczelni, wszystkie podkłady healthy mix w najjaśniejszych odcieniach były już wykupione. Wrzuciłam więc do koszyka korektor, który poleciła mi Ancyk z bloga Bazarek kosmetyczny. Pozdrawiam Cię, Kochana :). Po raz pierwszy (jak ja się uchowałam?!) zwróciłam uwagę na cienie w kremie Color Tattoo Maybelline. Urzekł mnie cudny złoto-brązowy kolor. Po wyjściu z rossmanna oczywiście nie wytrzymałam i chciałam obejrzeć cień, a tam w pojemniczku zamiast cudownie iskrzącego brązowego złotka, skromny szaraczek. Okazało się, że w testerach były zamienione nakrętki i tym sposobem stałam się właścicielką koloru permanent taupe.
Nie byłabym sobą, gdybym wracając wieczorem do domu nie zajrzała do mało uczęszczanego rossmanna. Kupiłam tam wymarzony on and on bronze, który jest prze-pięk-ny oraz podkład bourjois.
Dziewczyny, jeśli macie ochotę kupić coś w tej promocji, radzę Wam się pospieszyć, ponieważ najbardziej popularne produkty znikają z szaf w zastraszającym tempie ;)
Myślę, że jest to świetna okazja do zapoznania się z kosmetykami, których regularna cena do tej pory Was odstraszała.
Co kupiłyście lub planujecie kupić w tej promocji?
A może będziecie omijać rossmanna szerokim łukiem?
też mnie kusił podkład bourjois, ale wybrałam jednak max factora ;)
OdpowiedzUsuńTen nowy?
UsuńJestem go bardzo ciekawa :)
Ja na chwilę obecna mam wszystko i nawet za dużo więc nie idę;)
OdpowiedzUsuńRoztropna kobieta, nie to co ja :)
UsuńO mamusiu jaki piękny ten matowy cień<3 Świetne zakupy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuńpolecam podkład i korektor HM, są świetne dobry wybór:)
OdpowiedzUsuńDziś użyłam ich pierwszy raz i jestem pozytywnie zaskoczona :)
UsuńJa byłam już, ale planuję jeszcze wrócić po lakiery!
OdpowiedzUsuńMnie też może się to przydarzyć ;)
Usuńświetne zakupy :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie chcę kupić te cienie w kremie, wybieram sie dzisiaj, mam nadzieje, że jeszcze coś zostało. Ile za nie zapłaciłaś po zniżce ?
OdpowiedzUsuńOkoło 14 złotych. Są super, dziś się już nimi wypaćkałam :)
UsuńJa tez już mam !!!! Filolecik i szarość ;)
UsuńOj, mnie też te kolory kusiły :)
UsuńDaj znać, jak Ci się nimi maluje.
na razie nie skorzystam z promocji
OdpowiedzUsuńTwarda jesteś ;)
UsuńW moim Rossmannie tłumów nie było - jeszcze mało kobiet wie o tej promocji -40% :)
OdpowiedzUsuńTe cienie jakoś nie zwróciły mojej uwagi, za to kupiłam 5 innych :)
A który to jest Twój rossmann?
UsuńW plazie już o 10 było pustawo ;)
Jakie cienie kupiłaś?
oba cienie przepiękne :)
OdpowiedzUsuńChyba tez coś kupię z ta zniżką...
OdpowiedzUsuńNie wątpię ;)
UsuńZa dużo tego, za dużo... ;P
OdpowiedzUsuńPani Ascetka się odezwała ;)
UsuńNa razie się opieram, ale tylko na razie :)
OdpowiedzUsuńMam te same cienie z Maybelline ale wstyd się przyznać, że...leżą na dnie szuflady i zapomniałam o nich :)
I tak twarda jesteś ;)
UsuńWstępnie bardzo spodobały mi się te cienie.
Wyciągnij swoje z szuflady i smaruj się :)
Może dlatego, że kolorówka z Rossmanna średnio mnie pociąga ;) Tzn. jej ofertę mam także w UK i o wiele bardziej ciągnie mnie w stronę pielęgnacji. Bo tej nigdy za wiele.
UsuńCienie muszą poczekać, zostawiłam je w domu bo nie sposób było zabrać całego oręża :D No i okoliczności też były inne...
Też byłam dzisiaj w rossmanie ale jestem zawiedziona bo nie było już czarnych eyelinerów z wibo, które uwielbiam!
OdpowiedzUsuńNo to przykro. Ja nie lubię linerów w kałamarzu, ale wiem, że wiele osób chwali ten z wibo.
UsuńJa mam jeszcze chrapkę na korektor Bourjois i na szminkę Loreal, i teraz te cienie z M. ajajaj ... pójdę jutro jeszcze zapolować ;)!
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj byłam znowu i kupiłam taką kredkę, jak Ty :)
UsuńCienie boskie!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCześć :) Jakiś czas temu wspominałam u siebie na blogu o akcji Szlachetna Paczka.. Teraz juz mamy wybraną rodzine, któej dokładnie możemy pomóc! Wszystkie szczegóły i informacje oraz lista najpotrzebniejszych rzeczy znajduję się u mnie w najnowszej notce ;) http://making-myself-beauty.blogspot.com/2012/11/b-jak-bloger-i-bohater-wybralismy.html
OdpowiedzUsuńZapraszam do przyłączenia się, a także o podzielenie się akcją u siebie na blogu, aby jak najwięcej osób mogło się o niej dowiedzieć i pomóć! ;))
Bardzo przepraszam Cię za spam.. ale po prostu bardzo mi zależy na tym aby rodzina otrzymała pomoc ;)
świetne zakupy, wychodzi na to, że muszę jeszcze raz odwiedzić Rossmanna, w moim nie było szafy Bourjois ani color tatoo:(
OdpowiedzUsuńMnie kusiły tylko te produkty, więc wybrałam rossmanny, w których są :)
Usuńwidzę, że skusiłaś się jeszcze na tołpiaka - ładnie sie prezentuje!
OdpowiedzUsuńŚwietny wybór! :) Hmix <3
OdpowiedzUsuńI czekam na wrażenia z używania korektora!
UsuńPierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, mam nadzieję, że tak pozostanie. Dzięki :)
Usuń