Od dłuższego czasu zmagam się z wypadaniem włosów, które
ostatnio jeszcze bardziej się nasiliło. Mój kucyk, w przeciwieństwie do mnie,
schudł i jest dwa razy cieńszy, niż był jeszcze rok temu L
Bardzo mnie to martwi i zastanawiając się, jak temu
zapobiec, przypomniałam sobie, że w maju kupiłam i zużyłam wcierkę Babci Agafii
wzmacniającą i w tamtym okresie wypadanie znacznie się osłabiło. Dodatkowym
argumentem przemawiającym za tym produktem jest fakt, iż firma go produkująca nie testuje swoich
wyrobów na zwierzętach.
Nie czekałam długo, weszłam na stronę internetową kalina sklep i zamówiłam trzy buteleczki tego specyfiku:
Nie czekałam długo, weszłam na stronę internetową kalina sklep i zamówiłam trzy buteleczki tego specyfiku:
Nie byłabym oczywiście sobą, gdybym nie kliknęła czegoś jeszcze i tak do koszyka wpadł witaminowy spray do włosów:
Od 08.09 używam wcierki babci Agafii i kiedy skończę dwa
opakowania, postaram się napisać recenzję.
Czy Wy używacie
rosyjskich kosmetyków do włosów?
Co o
nich myślicie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za komentarze. Każdy z nich to miód dla moich uszu i oczu :)
Jednocześnie proszę o niezamieszczanie zaproszeń, reklam, ani linków do swojego bloga. Mój blog to nie miejsce na reklamę.