midasowo


Oh My Godness od Catrice pokazywałam Wam już w mini próbce w tej notce.
Ostatnio postanowiłam zaszaleć na całego, pacnęłam nim wszystkie paznokcie, po czym "dowaliłam" jeszcze  Make It Golden od Essence na serdecznych paznokciach.
Mnie się taki przepych w stylu króla Midasa bardzo podoba i dziękuję losowi, że nie muszę unikać takich kolorów ze względu na pracę :)


Za cenę 10,49 zł otrzymujemy 10 ml produktu.
Jest to bezbarwna baza, w której zatopione są miliardy złotych błyszczących drobinek, które pięknie lśnią w słońcu .
Lakier po wyschnięciu ma dość błyszczące wykończenie, ale seche vite dodaje mu dodatkowego szlifu :) 
Mam na paznokciach trzy warstwy i uzyskałam w ten sposób pełne krycie.
Lakier ma, moim zdaniem, wygodny szeroki pędzelek i dość szybko schnie.
Zmyłam go po trzech dniach noszenia, kiedy to miał już starte końcówki.




Podoba Wam się to żółte złotko?
A może wolicie jednak chłodniejsze odcienie złota?

16 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie to wygląda, wiesz?
    Oczywiście, że kocham żółte złotko!

    A tak przy okazji - Midas to dopiero miał przesrane, nie? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No miał, biedak, można powiedzieć, że przesrane na złoto :)

      Ja ostatnio szukam jeszcze lakieru w kolorze różowego złota (nowa faza), ale póki co nigdzie nie dostrzegłam.

      Usuń
    2. O kurde, brzmi apetycznie - ale mimo że widziałam setki lakierów, nie przypominam sobie różowego złota. No to - firmy kosmetyczne - macie pole do działania, raz raz! :)

      Usuń
    3. Uważam to za rażące zaniedbanie.

      Usuń
  2. Yyyy... a czemu to ja Cię jeszcze nie śledzę oficjalnie tylko jeno podziemnie? ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja się pytam.
      Nie lepiej tak wprost i szczerze, niż pokątnie... śledzić? :)

      Usuń
  3. Piekny kolor - ale ja mimo wszystko za lakierami catrice nie przepadam. Ale efekt jest super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi jakoś szczególnie nie podpadły, a kolory mają ciekawe :)

      Usuń
  4. no na bogato :D lubię złote pazury :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię blink! blink! :) Jedyne co mi przeszkadza w takich lakierach to trudność ze zmywaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym nie jest tak najgorzej, nie jest konieczne użycie folii, choć trzeba się trochę namachać ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za komentarze. Każdy z nich to miód dla moich uszu i oczu :)
Jednocześnie proszę o niezamieszczanie zaproszeń, reklam, ani linków do swojego bloga. Mój blog to nie miejsce na reklamę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...