NOTD pod hasłem "recykling"


Witajcie :)
Dzisiejszy manicure to nic innego, jak lakier belcanto z wczorajszej notki pokryty białym lakierem pękającym virtual, który utrwaliłam seche vite.
Ot, taki sposób na odświeżenie manicure.
Dla mnie nowość, uwierzycie, że pierwszy raz w życiu użyłam lakieru pękającego?



Lubicie pękacze?
Podoba Wam się ten manicure?
Ja nie jestem do końca przekonana.

31 komentarzy:

  1. Mani jest uroczy :) ale Twoje pazurki są prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :)
    Zawsze wydawało mi się, że są raczej przeciętne.

    OdpowiedzUsuń
  3. też chcę wypróbować po raz 1 pękającego *_* tylko jakoś mi ciągfle czasu na paznokcie brakuje.. :(
    świetnie te kolory wyglądają razem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba :)
      I widzę, że nie jestem jedyna na świecie, która do tej pory nie próbowała pękacza ;)

      Usuń
  4. Ja mam przypływy i odpływy jeśli chodzi o "pękacze", ale Twoja wersja zdecydowanie mi się podoba :)))!

    OdpowiedzUsuń
  5. to połączenie kolorystyczne super;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie :) ja bym pewnie czarny pękacz dała;p Ale się wszystkich pozbyłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że następnym razem spróbuję z czarnym.
      Mam tylko biały i czarny :)

      Usuń
  7. Kurde, jak Ty świetnie potrafisz łączyć kolory.
    Bardzo mi się to podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Latem zeszłego roku non stop bawiłam się pękającym lakierem IsaDora w kolorze zielonym. Muszę przyznać, że to była miła odmiana :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja też dopiero 1 raz uzyłam pękacza i o dziwo- spodobał mi się efekt :) a wcześniej myślałam, że ni9gdy nie pomaluję tak paznokci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak myślałam i choć nadal nie jestem fanką tego wykończenia, uważam, że można poeksperymentować :)

      Usuń
  10. Nie lubię pękaczy, ale Twoje mani bardzo mi się spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jakoś też nie lubię pękaczy bo zawsze mi jakoś brzydko wyjdą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten pękała nawet nie najgorzej. Z wyjątkiem serdecznego palca ;)

      Usuń
  12. Mi się podoba- ja lubię pękacze. Pozytywnie mi się kojarzą- używałam pękacza na wesele znajomej i świetnie się w takim mani czułam :) To były czasy, kiedy pękacze dopiero wchodziły na rynek, więc wszyscy się zachwycali moimi paznokciami :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre wspomnienia często przywiązują nas do produktu.
      Ja mam tak z zapachami :)

      Usuń
  13. śliczny mani! uwielbiam takie kolory na paznokciach!
    a przyznam sie, że osobiście z pękaczami nie miałam jeszcze styczności - chyba jestem opóźniona w niektóych kwestiach... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też do tej pory nie używałam cracków, więc nie jesteś jedyna ;)

      Usuń
  14. mi się podoba :) fajne połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze. Każdy z nich to miód dla moich uszu i oczu :)
Jednocześnie proszę o niezamieszczanie zaproszeń, reklam, ani linków do swojego bloga. Mój blog to nie miejsce na reklamę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...